Wątek: W imię Boga
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2006, 15:39   #49
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Holger
Wypada z powrotem pod bramę, szybki rzut oka na pole walki pozwala mu zorientować sie w sytuacji i już biegnie za krasnoludem przez brame i w kierunku lasu. Komu miły honor i rycerska sława niech za nie ginie, a komu miła własna du*a niech ją bierze w troki i spier*a. Pomyslał, żwawo przebierając nogami. Co chwila lekko odwracając głowę sprawdza czy nadal ich ścigają. przez chwilę martwi się o resztę grupy ale szybko się uspokaja Jeśli nie umieja wykorzystac poświęcenia Ravena to tylko i wyłącznie ich wina. Mysli i już zupełnie uspokojony koncentruje się na biegu.
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"
Durendal jest offline