Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2010, 02:01   #104
katai
 
katai's Avatar
 
Reputacja: 1 katai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputacjękatai ma wspaniałą reputację
Z błogiego stanu nieświadomości wyrwały go razy wymierzone w twarz przez grajka. Bazanov przez moment nie mógł ogarnąć myśli. Leżał w resztkach czegoś co mogło być kiedyś krową lub koniem. Na szczęście nie odniósł poważniejszych ran. Podrapany i potłuczony, umazany krwią i wszelkim plugastwem zanieczyszczającym komorę, próbował się oswobodzić z krępujących ruchy szczątek. Nad sobą ujrzał znajomą twarz.
- Blać, gdzie mój topór? - wydusił do zaskoczonego Leonardałypiąc wokół mętnym wzrokiem.- Dorwaliśmy sukinsyna? - dodał na wpół przytomny, po czym ponownie zaczął gramolić się z truchła.
 
__________________
"You have to climb the statue of the demon to be closer to God."
katai jest offline