Najbardziej rozsądnym wyjściem jest złapanie wyrzutni w czterech (przecież jest jeszcze reszta 17 plutonu, która będzie się starała nas ubezpieczać), a w razie problemów wszyscy rzucamy sprzęt na ziemię, rzucamy granaty i dajemy nura do tyłu w nasze szeregi. Powinni nas za to odznaczyć
Basilk ma tylko jeden granat fosforowy tak więc musi wziąć parę "fragów" od Golema.