Wątek: Kwiatki z sesji
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2010, 16:06   #149
Sunniva
 
Sunniva's Avatar
 
Reputacja: 1 Sunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłośćSunniva ma wspaniałą przyszłość
Wtorkowy wieczór w Wampira: Maskaradę:

Lasombra (wada klanowa: nie odbija się w lustrach) bardzo narozrabiała w mieście, przez całą noc jeżdżąc z miejsca jednej zbrodni na miejsce drugiej tą samą taksówką. Teraz chce zdominować taksówkarza, żeby zapomniał jej ciemne sprawki.
L - Staram się nawiązać kontakt wzrokowy w lusterku wstecznym.
MG – (długa chwila ciszy) O_o Taksówkarz wrzeszczy i ucieka!

Gra toczy się w Polsce:
MG – Widzisz napakowanego, łysego ochroniarza.
G1 – Murzyn?
MG – Słucham?
G2 (w rzeczywistości łysy) – Czemu miałby być czarny?
G1 – No bo przecież jest łysy!

Wampira początkującej graczki zakołkowano i zamknięto w piwnicy.
G – To znaczy że nie mogę się ruszać?
MG – No nie.
G – W ogóle?
MG – W ogóle.
G – A mrugać?
MG – No doobrze.
G – Mrugam z dezaprobatą!
(Pozostałe postaci wpadają do piwnicy ją uratować).
G – Mrugam do nich Morse’m SOS: …---…
 
__________________
"Wiele wiem, przyszłość widzę, bogów przeznaczenie, zwycięzców upadek..."
Sunniva jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem