Z zasady nieoznaczoności Heisenberga wynika, że pomiar zmienia wielkość mierzoną, więc jak odpowiednio dużo razy będziemy pytać Tadeusa, czy nie ma ochoty kontynuować sesji, to w końcu się okaże, że ma?
A nie myślałeś, żeby zrobić tak, jak Tadeus proponuje i samemu kontynuować tę sesję. Przez większość czasu i tak bawiliśmy się dobrze bez pomocy MG (a moim skromnym zdaniem robiąc przeskok o 3 dni, nawet nam trochę popsuł zabawę), więc niekoniecznie się napracujesz. Ja mam złe wspomnienia związane z podejmowaniem sesji po kimś (vide: Power Rangers), a na dodatek w ogóle nie znam tego systemu, więc nie poprowadzę, ale jeśli będziesz chciał jakiejś pomocy, to służę uprzejmie.
Rafał, jesteś ogólnie fanem sf i podoba Ci się formuła tej sesji, czy wyłącznie Gasnące Słońca Cię rajcują? Bo ze swojej strony mogę zaoferować sesję w podobnym stylu (każdy dowodzi okrętem), ale kompletnie innym świecie (mniej opisanym, więc zostawiającym większe pole manewru). Tylko chciałbym wiedzieć, jakie jest zainteresowanie. Lance? Potwór? Rafał? Reszta, która to czyta?
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy |