Nicolas "Szrama" le Cosse
Nicolas, widząc senne towarzystwo, delikatnie ziewnął- raczej dla zjednoczenia się ze śpiącymi kamratami niż z rzeczywistej chęci snu- poczym powstał i rzekł: I jak udam się śladami kawalera Callasa, czyli udam się na spoczynek. Polecam to też zrobić panom, bowiem jutrzejszy dzień pewnie także będzie obfitował w wiele wydarzeń... A na chwilę obecną- żegnam!- powiedział Szrama, poczym dystyngowanie machnął swym kapeluszem i bardzo pewnym krokiem wyszedł z karczmy, nie czekając nawet na odpowiedź swoich "przyjaciół".
Zaraz po wyjściu swoje kroki skierował do domostwa Bonehearta, po drodze nie zwracając uwagi na nic.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |