Przeciętny najemnik: wypije, pogada , poplotkuje, pozłorzeczy.
Poprzeklina i popyta o robotę, opowie o ostatnio zrobionej itd. A i wygląda na najemnika - miecz, obowiązkowo niemal tarcza, najlepiej hełm i widoczna kolczuga - przynajmniej w stereotypowym wyobrażeniu.
Wszystkiego tego powyżej mi zabrakło, żeby Tupik zakwalifikował twoją postać jako zwykłego najemnika, łowcę przygód, czy... choćby nawet ochroniarza.
A co do pewnego rasizmu Tupika, to i owszem ma już pewne wyrobione opinie na temat innych ras ( najmniej o elfach bo miał najmniej styczności ), są one dość ostre - przynajmniej w stosunku do ludzi, gdyż mało które ludzki zachowanie - a raczej mało które ludzkie działanie jest podszyte bezinteresownością, uczciwością czy zwykłą brawurą dla samej zabawy. To że handluje jak może to wyraz jego radości z życia, lubi się targować, ale za żadne pieniądze nie sprzedał by przyjaciela...a ludzie...uważa, że wobec ludzi ( większości potwierdzającej regułę) problemem jest tylko kwestia ceny. I tu chociazby krasnoludowie w tym różnią się od ludzi i mają za to u halflinga plusa |