Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2010, 16:31   #49
Libertine
 
Libertine's Avatar
 
Reputacja: 1 Libertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodzeLibertine jest na bardzo dobrej drodze
Cytat:
Napisał Falleth Zobacz post
Co do kwestii, którą poruszyła Tya, to zgadzam się z tym, iż jest to opis i nietrafny, względem obu postaci, oraz opis czegoś, co jeszcze miejsca nie miało. Swoje mieszane uczucia wobec tego chwilowo odstawię na bok i zobaczymy co to dalej z tym będzie.
Cześć,

Rozumiem Twoje podejście. Tylko dlaczego nie można się do tego wszystkiego zdystansować. Twierdzisz, że jest to opis czegoś, co miejsca nie miało, więc napisz, że mam to po prostu zedytować(skasować).

Albo

Jednak, sądzę, że powinniśmy mieć "lekki" wpływ na innych bohaterów. To wiele ułatwi, szczególnie, że to storytelling i choć na początku będzie nasieniem kłótni, nieczystych zagrywek, również "mieszanych uczuć".To gdy już sobie mniej więcej zaufamy i poznamy nasze postaci te zachowania odejdą w niepamięć.

Aktualnie nie jestem w stanie sam napisać, że Wasza postać ruszyła palcem bez konsultacji z danym graczem. Bawiąc się innymi postaciami (oczywiście w dobrym smaku) oczami naszego bohatera tworzymy coś wspólnego. Bo teraz ograniczacie też moją postać, która nie jest w stanie zobaczyć czegoś co dla innej osoby może wydawać się czymś zupełnie odrębnym.

Wyjaśnię na przykładzie. W swoim poście możecie napisać np.

Że ktoś chciał komuś podkraść sakiewkę, ktoś krzyknął "Złodziej!" i zrobiło się zamieszanie, bądź jakiś bydlak taranował ludzi idąc w stronę głównego placu i Avisiel odciągnął Anesh za rękę. Zachowanie gbura spowodowało jej oburzenie i wymagało rozejścia się tłoku. Dla Ashaada może to wydawać trzymaniem za rękę i odpychaniem ludzi dookoła, szczególnie, że widział on w karczmie frywolne igraszki oraz zazdrość Avisiela. Podaję tylko przykłady, zapewne znajdziecie coś bardziej pasującego do Waszych postaci.

Przepraszam, że musicie to wszystko analizować, ale piszę to jedynie w dobrej wierze. Pomyślcie tylko - zemścicie się w następnej turze na Ashaadzie czymś o wiele trudniejszym do wyjaśnienia ;]. Jak już przebrniemy przez tą "mściwość" to zrobi się ciekawie. No chyba, że nie chcecie wprowadzać tego do naszej rozrywki, wtedy zamknę ten pomysł gdzieś w mojej głowie. Proszę o opinie

Edit. Wczoraj pytałem się Faurina czy mogę coś takiego na próbę wprowadzić. Byłem pewien, że spotkam się z podobnymi opiniami . Więc za zgodą MG postanowiłem to zrobić zanim skonsultowałem to z Wami, aby lepiej zobrazować, że czasem nasze opinie będą się znacząco różnić.
 

Ostatnio edytowane przez Libertine : 07-02-2010 o 16:41.
Libertine jest offline