Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2010, 16:33   #15
SWAT
 
SWAT's Avatar
 
Reputacja: 1 SWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputację
Cisza, odgłosy dżungli i chlupiąca w butach woda. To jedyne odgłosy jakie towarzyszyły Cyrusowi. Mokry, zły i zniesmaczony stał się lekko myślny, przez co nadepnął przypadkiem na gałązkę. Chrupnięcie rozeszło się echem po lesie.
Kurwa - przeklął w myślach.
Szedł dalej. Ręce pociły mu się od M14. Był cały mokry od potu. Przypominały mu historie jego ojca z bitwy na Guadalcanal, gdzie mundury gniły na żołnierzach. Uśmiechnął się pod nosem.
Nagle zrobiło się jaśniej. Dżungla skończyła się. Przed nimi rozciągała się niewielka polana. Wyglądała jak lądowisko dla helikopterów, ale skoro by tak było, nie musieli by pewnie skakać do wody. Nagle spostrzegł jakieś postacie. Następnym co zrobił, to padł na Ziemię i szybko przeładował M14. Następnie po cichu zajął dogodną pozycję do strzału i czekał na rozwój sytuacji.
 
__________________
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
SWAT jest offline