Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2010, 11:54   #32
Jumper
 
Jumper's Avatar
 
Reputacja: 1 Jumper nie jest za bardzo znanyJumper nie jest za bardzo znanyJumper nie jest za bardzo znanyJumper nie jest za bardzo znany
Słysząc krzyk dowódcy, który wyrwał mnie ze spokojnego, ale jakże czujnego snu sprawił, że stanąłem na równe nogi z mieczem, wyciągniętym z pod poduszki. Nigdy nie lubiłem, gdy ktoś mnie nagle wyrywał ze snu, ale mogłem się tego spodziewać, w końcu jestem teraz w wojsku.

"Ech... trochę pewnie potrwa nim się porządnie wyśpię."
Pomyślałem i przeciągnąłem się, aby rozruszać trochę swoje obolałe plecy i klepnąłem się kilka razy w twarz, aby się rozbudzić. Potrwało to kilka minut, ale gdy już minęły byłem całkowicie gotowy... zabrałem więc swoje rzeczy i pomaszerowałem na zbiórkę z kapturem zarzuconym na głowę.
"Hmm... ciekawe co nasz czeka. Szykuje się chyba coś na szeroką skalę skoro rekrutują zwykłych podróżników do wojska."

W końcu, gdy znalazłem się na miejscu i wysłuchałem przemówienia, odebrałem swoją rację żywnościową...
"Ooo... wiele to to nie jest, ale mam nadzieję, że starczy mi na posilenie się po trudach wędrówki."

***

"Więc zostałem już tylko ja..."

Zabrałem więc głos maszerując za reszta kompani.
- Jestem Arthas Eldergold, a podróżuję po tym zawszonym świecie, który zalany jest okrucieństwem, bowiem zmusiły mnie do tego sprawy rodzinne. Nie miałem łatwego życia i zły los już kilka razy nawiedził moje życie... Nie jestem jednak obłąkany, a udowodnię wam że warto jest mieć mnie u swego boku, choć trochę czasu potrwa nim komuś bezgranicznie zaufam.
Skończywszy zamilkłem na chwilę wyczekując jakiejś reakcji moich nowych towarzyszy,
 
Jumper jest offline