Chwyta prawą ręką za gardło wilka drugą zaś błyskawicznym ruchem wyjmuje nóż z buta i wbija go w brzuch zwierza dociskając go z całej siły. Gdy chciał powtórzyć cios w tym samym momencie bełt przebija szyję wilka zwalniając rozwierające się szczęki i powalając zwierzę na ziemię, w ostatniej chwili uchylił się przed wielkim cielskiem przeturlając się na bok. Leżąc jeszcze na ziemi podniósł tarczę i odrzucił zamaszystym uderzeniem na bok wilka, który rzucił się na niego. Potem chwiejnym ruchem wstaje i rozgląda się wokoło wciąż lekko oszołomiony. |