A ktos mówił, że straznicy sa nielubiani i wieśniacy ucieszą się z ich pozbycia
To już nie ma znaczenia za bardzo, mam nadzieje że ściagnięta na dół dziewczyna postrzyma chłopaczków - jak nie to grożę jej że zrobie z jej paznokciami dokładnie to samo co z paznokciami straznika - a temu saczy sie własnie krew z 2 - 3 palców - palce ma, całe, z wyjątkiem paznokci - te zostały brutalnie wykrojone - o ile wcześniej krzykami strażnik nie powstrzymał chłopów i swoich towarzyszy
Tupik działa w desperacji i będzie walczył do końca - choć w miarę możliwości postara się zmniejszyć liczbę napastników - dziewczyna do zastopowania młodzieniaszków wydaje się być dobrym pomysłem. Jak sie przebijemy do karczmarza to jego rodzine też powstrzymamy