23-02-2010, 08:26
|
#381 |
Administrator | Cytat:
Napisał baltazar Zamykał pochód, ostrożnie prowadząc swoją klacz przez odmienioną ścieżkę. Pokrywające ją rozliczne kamienie i głazy czyniły tą przeprawę dość karkołomną jednak stary weteran nie miał zamiaru narażać swojej klaczki na niepotrzebną kontuzję, a tym bardziej jej tutaj zostawiać. | Kurt ma chyba omamy... Cytat:
Napisał Arango
Koni na pewno w tej chwili kolo was nie ma. Popedziły gdzies, czyli w jedynym mozliwym dla nich kierunku - jaskini Fregara | Może to duch klaczki? |
| |