Wątek: Zakonna Krew
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2010, 21:54   #222
deMaus
 
deMaus's Avatar
 
Reputacja: 1 deMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumny
Hess szedł za Maldredem i Hasvidem, najpierw przed dziedziniec potem przez wszystkich ludzi, który im wyższa pozycję zajmowali tym głupsi i mniej odpowiedni mu się wydawali. Po rozmowie z kasztelanem miał ochotę trochę go zwymyślać, ale postanowił to przemilczeć. Wszak kasztelan był idiotą na wysokim stanowisku, a takich należy cenić i wykorzystywać. Theodor nie miał żadnych wątpliwości co do swojego osadu, bo jak inaczej wyjaśnić zachowania kasztelana, który dał im papiery na pobranie tego co potrzebowali z magazynu, a o ile Hess usłyszał, dostali papiery inblnaco, jak mawiają bankierzy, aż się zdziwił, że Hasvid będąc kupcem nie uśmiechnął się. Wiedział wszak wielu kupców, uśmiechających się jak rekin do ofiary, kiedy dostawali coś takiego.

Po dojściu do karczmy rozejrzał się, dostrzegając siedzących członków drużyny, poszedł za Maldredem i Hasvidem.
- Jeśli pozwolicie to ja pozostanę przy kontuarze - powiedział Hasvid - Nie ma chyba potrzeby abym wraz z wami referował sytuację. Podporządkuję się waszym decyzjom, oby były przemyślane.-
- Ja również nie mam ochoty dołączać do ciasnego stolika, - powiedział Hess - Poza tym mam jeszcze do załatwienia sprawy z kapitanem. Maldred zaproponował bym, abyś przekonał resztę, do tego, że musimy ruszyć jak najszybciej, jak chcesz to mogę rano odebrać zapasy, i czekać za miastem na was o świcie. I tak zamierzam nocować poza miastem, bo nie za ładnie tu panie a i tłok za duży. - spojrzał na Hasvida - Mamy jeszcze wino do wypicia. -
Kiedy został już z kupcem sam na sam to dodał.
- Może zechcesz mi towarzyszyć na noclegu i w czasie rozmowy. Śmiem twierdzić, że załatwię nam lepsze warunki niz zaoferuje ta gospoda? - dodał z uśmiechem.
 
deMaus jest offline