Druid miał dość stania i czekania na nic. Wiedział, że świat jest w niebezpieczeństwie, i nie miał zamiaru tracić więcej czasu na głupoty. Jeżeli ta jego Pani coś wiedziała, to warto się do niej udać.
-No dobrze... chodźmy do tej twojej pani. Ale lepiej i bezpieczniej będzie, jeżeli pójdziemy lasem niż gościńcem. |