Tass mała prośba zdecyduj się sam na jedno z tych 2 działań które opisałeś, sam biorąc pod uwagę ich realność i szanse powodzenia. Zwalanie wyboru na MG to jak oddawanie postaci do NC-powania, poza tym to tworzy niebezpieczny precedens, bo kto mi potem zabroni w poście napisać. Tupik robi:
1 Atakuje z góry pociskami, chyba że nie ma za bardzo jak trafić wielu to
2 taranuje najbliższego dowódcę z zamiarem poderżnięcia mu gardła, no ale jeśli są małe szanse na to że mi się uda - bo się broni, to tylko rzucę w niego procą którą trzymam w ręku. Sam zdecyduj.
A po jakimś czasie to MG będzie grał sam w stworzoną przez siebie przygodę i wybierał punkty któe mu proponujemy, niczym w grze parafowej.
Wiem że czasem ciężko się zdecydować, lub że opisu brakuje, lub cokolwiek, ale bazujmy na tym co mamy i nie grymaśmy, a już na pewno nie stawiajmy MG pod ścianą wyboru i to wyboru za nas. |