Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-03-2010, 12:50   #38
Felidae
 
Felidae's Avatar
 
Reputacja: 1 Felidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputację
Charly sączyła martini jednocześnie wsłuchując się w ostre dźwięki muzyki. Potrzebowała tego, aby ożywić ponownie umysł i ciało. Sam alkohol pomagał jedynie na chwilę...

Omiatała wzrokiem tańczący tłum, przeskakując z jednej postaci na drugą. Wreszcie jej spojrzenie zatrzymało się gwałtownie na jakimś rudzielcu. Jego srebrzyste niemal oczy zdawały się hipnotyzować.

Cały tłum stał się jakby rozmyty, widoczny był tylko ten dziwny mężczyzna. W dodatku wyraźnie usłyszała wypowiedziane przez niego niskim, spokojnym głosem, mimo zamkniętch ust, słowa:

" Zapraszam do nowego świata... Czy ten nie jest tak męczący ?"

A potem poczuła falę rozkosznych dreszczy pieszczących każde zakończenie nerwowe jej ciała.

Czy to ten "głos" je wywołał? Czy może było to coś innego? Ale co?

Od długiego czasu nie poczuła takiej... głębokiej przyjemności.

Rudzielec przedarł sie bez problemu przez tłum. Zatrzymał się jeszcze na chwilę przy blaszanych, czerwonych drzwiach, spojrzał na nią jeszcze raz... i po chwili zniknął.

Zaintrygowana wstając z krzesła, kątem oka zdążyła jeszcze zauważyć, że młoda długowłosa dziewczyna, siedząca tuż obok przy barze także podrywa się i rusza w kierunku tajemniczych drzwi...
Postanowiła podążyć tuż za nią.
 
__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!
Felidae jest offline