Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-04-2006, 21:47   #128
inwyt
Banned
 
Reputacja: 1 inwyt nie jest za bardzo znany
"Czy teraz Wasze przesiąknięte Banalnością główki wreszcie mi uwierzą?" - spytał Markiz i Martha miała wrażenie, że czyta jej w myślach i wie, że ona ciągle nie może uwierzyć w to wszystko. Że zbyt długo nagradzano ją za rozsądne, stateczne zachowanie, by teraz nagle pozwoliła samej sobie znowu otwarcie zachwycać się odblaskiem słońca na kropli rosy, czy wybuchać śmiechem bez powodu. Albo wybuchać płaczem, i to nawet jeżeli były powody. Tak jak inni chwyciła Markiza za ramię. Skoro tak mu się spieszyło, niech się przenoszą. Nathaniel zdąży im opowiedzieć o swoim śnie już w dziwacznym "przedpokoju", a Door z pewnością poczuje się lepiej z dala od miejsca gdzie ciągle leży ciało jej brata. Zresztą, ona sama czuła się nieswojo w jednym pomieszczeniu z martwym człowiekiem - ciągle tłukło jej się po głowie "nie w jednym pomieszczeniu ze zmarłym, przyznaj to; nazywanie faktów inaczej nie zmieni ich - Łuk został zamordowany".
 
inwyt jest offline