Hmm. Umawialiśmy się na Waszą serię postów, a potem mój. Tyle, że ja chętnie chciałbym dopisać, że nasz drogi starszy szeregowy przekazuje budzacej się załodze gdzie mają się udać. Zastanawiam się czy by nie napisać wcześniej jeszcze jednego posta uzupełniającego