- Ciekawe ile zdołasz wytrzymać?-Powiedział Iru powtarzając słowa zaklęcia które okazało się tak skuteczne przed momentem. Efekt był paskudny delikatnie mówiąc, jak zwykle rany po oparzeniach wyglądały groteskowo. Niestety stwór uniknął jednego z promieni jakie wystrzelił mag, wyglądało na to, że z bólu po prostu rzucił się we właściwą stronę – trudno. ~Chyba skorzystam z okazji i wypróbuję nowe zabawki.Następny, potworek może wymagać więcej uwagi i nie będzie czasu się bawić.~pomyślał aktywując kamień na opasce zabranej ze skarbca. Nagle w jego umyśle znowu pojawiło się rzucone przed chwilą zaklęcie. ~Nieźle, przynajmniej wiem, że wspomnienia tego świra były zgodne z prawdą, przynajmniej w kwestii tego maleństwa.~
__________________ When I`m Good I`m really good. But when I`m Bad I`m even better! |