O, super.
W czasach obecnych może nie.
Jak na mój gust sytuacja będzie wyglądać racjonalnie jeśli przyjmiemy następujące założenia:
Rok 1999 - to powstanie i rozprzestrzenianie się wirusa.
Lata 2000-2001 - to jego największe żniwo oraz walki międzyludzkie spowodowane ogólną paniką.
Koniec roku 2001 - ujawnia się Camarilla, padają ustroje, ludzie emigrują na wielką skalę, lecz wciąż są wśród nich zarażeni.
2002-zaczynają powstawać "hodowle", Unia Europejska upada, tak jak i wszelkie organizacje typu ONZ.
2003 - miasta zamieniają się w obozy dla wygłodniałych wampirów z przydziałami krwi, coraz częściej Kainici opuszczają koterie, by samodzielnie polować na ludzkie niedobitki.
2004 - Camarilla praktycznie przestaje istnieć, podobnie koterie. Tworzą się jedynie małe grupki sprzymierzeńców wokół "hodowli". Człowiek staje się najbardziej luksusowym "towarem" na świecie.
2005 - w tym roku jesteśmy.