Yuji, tak jak kazał sensei, udał się za resztą grupy. Prowadził Nizan. Pierwszym miejscem, które mieli odwiedzić była jakaś ładnie wyglądająca knajpka. Zajęli miejsca przy jednym z większych stolików. Nizan przywołał kelnera i zamówił "Rybę po grecku". Yuji nie miał jednak ochoty na jedzenie, przyglądał się więc tylko jak jego przyjaciele wcinają zamówione posiłki.
Po wyjściu z restauracji, Nizan skierował się w stronę gospody (?), lecz Yuji postanowił jeszcze trochę się poprzechadzać. Po 15 minutach spaceru, stwierdził, że nie ma sensu takie bezcelowe łażenie w kółko i też udał się do pokoju, gdzie przed snem trenował jeszcze kontrolę nad chakrą chodząc po ścianie nad łóżkiem. Za którymś razem spadł na łóżko, zasypiając. |