Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-03-2010, 18:31   #229
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Myśleć to wy sobie możecie, ale później - Roger skomentował słowa Sabrie będąc w połowie drogi do schodów. I zatrzymując się, bowiem mimo wszystko jego wiara w nagły zanik złych mocy bagien nie była zbyt wielka. - To wszystko się wali. - Jego słowom towarzyszył kolejny huk rozsypującej się budowli.
"Dupy w troki i wynosimy się" - pomyślał. - "Kretyni" - dodał, również w myślach.
- Na co czekacie? Jakie zabezpieczenia chcecie tu instalować? Trochę tu postoicie i sami zobaczycie, co się stanie z posągiem. Staruszek czas odbiera to, co przez tyle wieków było dla niego niedostępne.
Może inni byli głusi i ślepi, ale on aż za dobrze widział, jak wszystko dokoła zaczyna się rozsypywać. I jak zaczynają drżeć kamienne płyty pod jego stopami.
- Bagna pochłoną każdą cegłę, każdy kamień z tych budowli, a posąg znajdzie się na samym dnie moczarów. Każda magia, jaką będziecie chcieli zabezpieczyć posąg będzie jak drogowskaz dla każdego, co magią się posługuje.
Była to może przesada, ale z pewnością niewielka.
Nie czekał dłużej na to, aż trzymający lampę Teu raczy ruszyć się z miejsca. Wolał ryzykować wpływ bagien, niż skakać z wysokości pierwszego piętra. Lub lecieć w dół wraz z cegłami i płytami tworzącymi ten poziom. Kontynuował przemowę schodząc po schodach. I ciesząc się, że jeszcze istnieją.
- Możecie tu przyjechać za jakiś czas. Jeśli znajdziecie posąg, to możecie go utopić w bagnie. To będzie najpewniejsza ochrona.
Iluzja. Dobre sobie.
Wszak mieszkańcy wioski każdemu, kto będzie tędy przejeżdżać, będą opowiadać o tym, co się stało na bagnach. I każdy poszukiwacz przygód tam polezie mając nadzieje na znalezienie w ruinach jakiegoś skarbu pozostałego po elfach. I w końcu znajdzie się taki, któremu iluzja w niczym nie przeszkodzi.
 
Kerm jest offline