Wątek: Zakonna Krew
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2010, 23:50   #230
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Nie spodziewała się, że wypoczynek w grodzie będzie tak późny a wychodzić z niego będą jak ludzie co zabili właśnie lorda i trzeba im wymknąć się przed świtem by nikt ich nie skojarzył z tym faktem.
Ale nie pytała o co chodzi i dlaczego, zebrała swój ekwipunek szybko i podążyła za kapłanem. Okazało się że czeka ich rzeczywiście ewakuacja poza gród. Karanic jechał na przedzie ona obstawiła tył ich kolumny jeździeckiej.

Pierwszy postój mieli na rozdrożu, tam Maldred powiedział ogólnikowo co skłoniło ich do wyjechania tak szybko. Zoi znów pominęła milczeniem że skoro kasztelan spodziewał się ich wyjazdu jutro to czy przypadkiem nie było szansy by dał im jakąś pomoc czy wskazówki dopiero jutro. A także kapłan zadecydował którą drogę objąć dalej.

- Jeśli mamy jechać to jedźmy i nie marnujmy zarobionego na wcześniejszym wyjściu czasu na bezcelowe stanie na środku drogi. – pogoniła resztę drużyny.
 
Obca jest offline