W dokumencie zaproponowałem dialog również tam. Jutro napiszę może jakiś wstępik, jeśli nic się wcześniej nie pojawi. Najwyżej wrzucimy jednego wspólnego posta, bo prócz rozmowy i łatania ran to chyba nie ma wiele do roboty. Potem się zwijamy i w nogi.
Pytanie przy okazji do MG - konie są zdolne do dalszej drogi? Ew. są może jakieś inne w stajni?
__________________ If I can't be my own
I'd feel better dead |