|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-03-2010, 01:55 | #201 |
Reputacja: 1 | Tym razem mam zamiar dać wam większy wpływ na walkę. Tutaj jest link do odpowiedniego google doca exodus - Dokumenty Google Poza wami w zajeździe nie ma innych gości. Widoczni na mapie zwierzoludzie, to ci, których dało się dostrzec przez uchylone okiennice. Większość przypomina znanych wam już przedstawicieli tej rasy. Tu są określeni literką Z. Wszyscy mają włócznie i nie mają zbroi. Wyjątkowi są tylko S - kozioł o trzech rogach emanujący dziwną aurą. Na jego ciele powycinane są krwawe runy. Patrzenie na nie wywołuje zawroty głowy. C - z tułowiem konia (cztery nogi plus korpus człowieka). Wiadomo skąd litera C Do konnej części przymocowane są rzemienie na włócznie. Razem ma ich cztery. Jeśli komuś nie będzie się chciało wpisać akcji do doca, to po prostu pokieruje jego postacią tak jak było to do tej pory. Mur otaczający podwórko ma koło 1,70m, więc można za niego wyjrzeć, stając na palcach, trzeba tylko uważać, by nie dostać w łeb Barman z rodziną mają jednego, swojego wierzchowca w stajni. Pierwsza tura należy do graczy. Ostatnio edytowane przez Tadeus : 20-03-2010 o 01:58. |
20-03-2010, 19:58 | #202 |
Reputacja: 1 | Panowie jutro wyjeżdżam i znów nie będzie mnie przez mniej więcej tydzień.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
20-03-2010, 22:03 | #203 |
Reputacja: 1 | No i mamy nowego gracza - w tym przypadku graczkę. Witamy w drużynie Karenire i mamy nadzieję, że się zbyt szybko nie wykruszy Wprowadzanie dla jej postaci zaraz znajdzie się na sesji A tu ponownie link dla leniuszków: exodus - Dokumenty Google Ostatnio edytowane przez Tadeus : 20-03-2010 o 22:58. |
21-03-2010, 10:02 | #204 |
Reputacja: 1 | Ja nie pisałem w dokumentach, bo nie podjąłem żadnego konkretnego działania, po za tym co napisałem w poście. |
21-03-2010, 21:54 | #205 |
Reputacja: 1 | W dokumencie zaproponowałem dialog również tam. Jutro napiszę może jakiś wstępik, jeśli nic się wcześniej nie pojawi. Najwyżej wrzucimy jednego wspólnego posta, bo prócz rozmowy i łatania ran to chyba nie ma wiele do roboty. Potem się zwijamy i w nogi. Pytanie przy okazji do MG - konie są zdolne do dalszej drogi? Ew. są może jakieś inne w stajni?
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
21-03-2010, 23:06 | #206 |
Reputacja: 1 | Oba konie pociągowe są wystraszone, ale zdolne do dalszej drogi. Macie też jednego siwego wierzchowca karczmarza. Jemu już wszystko jest obojętne, więc raczej na pewno nie będzie chciał na nim jechać. Ostatnio edytowane przez Tadeus : 21-03-2010 o 23:08. |
23-03-2010, 11:16 | #207 |
Reputacja: 1 | Zdaje się, że obecną zawartość doca można wrzucić jako posta i pchnąć to dalej? Ktoś chętny? Jeśli nie to ja zrobię to wieczorkiem.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
25-03-2010, 18:03 | #208 |
Reputacja: 1 | Czas na sprawy organizacyjne 1. Jeśli chcecie spytać o coś na GG, to napiszcie proszę od razu całe pytanie, wtedy będziecie mieli odpowiedź, gdy tylko pojawię się przy kompie. Nie ograniczajcie pytania jedynie do tego, czy akurat jestem, bo wtedy często się mijamy i nic nie da się załatwić 2. Jeśli wklejacie treści z doca do swoich postów, to jak najbardziej możecie je lekko zmodyfikować, by czytający sesję wiedzieli o co chodzi. Czasem starczy dodać gdzieś odstęp albo imię w pierwszym zdaniu, by od razu było wiadomo która to postać mówi/myśli/działa. I teraz sprawy aktualne: Oczywiście teraz też jest opcja aktualnych pogaduch na google docu, można tam zagadać też jakiegoś npca - postaram się odpowiedzieć. W tej turze, w przeciwieństwie do poprzedniej, wymagam jednak też normalnej tury postów. exodus - Dokumenty Google Ostatnio edytowane przez Tadeus : 25-03-2010 o 18:19. |
26-03-2010, 09:02 | #209 |
Reputacja: 1 | Rozmowa chyba jednak będzie potrzebna, napisałem początek na docu. Zostanie lub wędrówka, obie wersje niebezpieczne. ;]
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
27-03-2010, 17:26 | #210 |
Reputacja: 1 | Pomyślałem, że uściślę trochę faktów, bo widzę, że interpretacje ostatnich wydarzeń dość mocno się różnią 1. Do Talabheim nie dotarła jeszcze główna fala ataku z północy. Na razie z lasów wystąpiły jedynie bestie, które do tej pory czaiły się zapewne gdzieś w lasach pobliskich prowincji. 2. Wóz nie pochodzi z ostatniej karczmy, tylko został skradziony przez was w mieście pod fortem. 3. Widać, że nie ma za bardzo czasu na dłuższe kombinowanie i pobyt w Talagaadzie. Nastroje wśród uchodźców stają się coraz bardziej wybuchowe, a wróg wypada z lasów i po jakimś czasie może odciąć wszystkie drogi ucieczki. 4. Zapasów macie wystarczająco na tydzień - tyle udało wam się unieść, pozostawiając resztę na wozie. 5. Nadal macie jednego wierzchowca, a Blaise lekko kuleje. |