@Farałon:
Ehh... znowu nie wiem jak chciałbyś to uzasadnić. Poza tym oczywiście nie mogę pozwolić ci stać się zbyt potężnym. "Seria" nadludzkich umiejętności brzmi jak trzy lub więcej nadludzkich umiejętności. Jak mówiłem, o ile nie masz kilkudziesięcioletniego kontraktu z korporacyjną ochroną lub nie jesteś wysokiej rangi oficerem ECU SDF nie masz dostępu do naprawdę dobrych cyborgizacji. Mogłeś być "królikiem doświadczalnym" przed krachem- czyli jakieś 15-20 lat temu. Tamta technologia była wielce niedoskonała. Tak, teoretycznie można było dać żołnierzowi cyberoko widzące w podczerwieni, ale po co- skoro można dać mu gogle, które mają lepszą rozdzielczość, są tanie, proste w serwisie i nie upośledzają postrzegania kolorów u żołnierza?
Po co pancerz podskórny, jeżeli można dać żołnierzowi kamizelką ceramiczną która jest bardziej skuteczna, tańsza i nie powoduje raka?
Jeżeli bardzo chcesz cyborgizacji, to myśl o nich w kategoriach interesujących elementów tożsamości bohatera, na którą składają się wady i zalety. Nie myśl o nich jak o supermocach. |