Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2010, 09:30   #282
Elthian
 
Elthian's Avatar
 
Reputacja: 1 Elthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodzeElthian jest na bardzo dobrej drodze
Dzień już trzydziesty... Choć w sumie nie jestem pewien, a w każdym razie to dziś nadszedł przewidywany czas zakończenia budowy fortyfikacji.

Do elfa podszedł młodzian, dość zziajany, z trudem łapiący oddech.

- Spokojnie chłopcze, czyż niesiesz wieści o wojnie żeś z takim pędem tu przygnał?
- Pan Arin, miłościwy pan Arin – dodał przypominając sobie o hojności przełożonego – zwołuje swoich ludzi pod bramę palisady, radzę panu się pośpieszyć gdyż ostatniego udało mi się pana znaleźć i zapewne większość już na pana niecierpliwie czeka.

Elf przyjął wiadomość posłańca, nie miał jednak nic co mógłby podarować chudzinie, zatem w udawanym pośpiechu opuścił chłopca. Wartkim krokiem dołączył do zgromadzonych przy palisadzie. Wśród nich stał elf, więc poza powitaniem reszty kompanii, Ilian wykonał serdeczne pozdrowienie względem brata. Akurat przemawiał Stormak, więc elfowi udało się szybko zorientować w przedstawionej sytuacji. Czuł wewnętrzną radość, poza łowami, nie mógł nigdzie więcej się sprawdzić, a oto nadchodził dzień długo oczekiwanego wymarszu. Kwestię wielkości drużyny pozostawił do rozstrzygnięcia innym, wewnątrz czuł, że łatwiej odnajdzie się w małej kompanii, jednak nie narzucał się.

Gdy przemawiał Cadom…
- …a z drugiej strony istoty które żyją w tej dżungli i tak nie będą miały najmniejszego problemu żeby znaleźć w niej nawet małą grupkę skradającą się chyłkiem między drzewami.
… Ilian zwracając uwagę Arina przytaknął twierdząco potwierdzając tezę kompana.

Wprawdzie ciężko było wskazać właściwą ścieżkę postępowania podczas wyprawy. Proponowane dziesięć osób powinno wystarczyć, by móc obronić się w lesie… A w górach?
 
Elthian jest offline