Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-04-2006, 08:51   #509
Ribesium
 
Ribesium's Avatar
 
Reputacja: 1 Ribesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znany
Maureen

Popatrzyła na Basta z niedowierzaniem. Czy on naprawdę nie ma taktu, czy tylko zachowuje się nierozważnie?

- Mieliśmy Ci powiedzieć, owszem - podjęła spokojnie, choć jej głos był ostry a spojrzenie pełne krytyki - ale gdy wyszliśmy z pokoju, Ciebie już nie było. Szukaliśmy Cię wśród tłumu w sali modlitewnej. Jeżeli zgodnie z prośbą nie czekałeś na nas, to nie możesz mieć teraz do nas pretensji. A tak poza tym, to miało to zostać naszą prywatną sprawą, a Ty poruszasz temat nie dość że przy śniadaniu, to jeszcze przy osobach, które niekoniecznie muszą wiedzieć o wszystkim. - spojrzała na zebranych - Przepraszam Was, teraz pewnie myślicie, że jesteśmy źli i chcemy sie od Was odciąć lub coś zataić. Przyrzekam jednak, że nie ma to związku z naszym przybyciem tu ani z żadnymi potworami pojawiającymi się na Kedros. Jest to prywatna i delikatna sprawa, której nie chcemy ujawniać. Jak widać dobrze jednak, że Bast nie doczekał się odpowiedzi. Prawdopodobnie nie byłby na tyle dyskretny, by zachować informację dla siebie. - wzięła głęboki oddech, by nie powiedzieć za dużo - Dobrze już, zostawmy w spokoju prywatne antagonizmy i zastanówmy się lepiej, jak zaplanować dzień. Może odwiedzimy najpierw Sylvana lub Rufusa i poprosimy któregoś z nich o wskazówki, jak dojść do wioski tei'ner? I tak przy okazji - bierzemy ze sobą w podróż pamiętnik?
 
Ribesium jest offline