Mundoc
Odzyskawszy co nieco spokój ducha, wyraźnie uśmiechnął się usłyszawszy pytanie pana Melchiora.
- Cóż raczej tak. Jest myślę kilka pytań. Przynajmniej z mojej strony. - odchrząknął - Chodzi o warsztat. Wie pan, moja specjalizacja wymaga uprzedniego przygotowania. Chciałem zapytać kiedy otrzymam narzędzia. Bez nich ciężko będzie mi cokolwiek uczynić. Chyba pan rozumie? Taka specjalizacja. |