Pamiętam Scyullę z jednego z moich podręczników, a właściwie to mi o niej przypomniałeś i szczerze Ci powiem, że nigdy nie zadałem sobie trudu na przeczytanie jej historii aż do tej pory. Cóż tak czy inaczej czekam aż ktoś postawi sesję DnD gdzie będę się mógł wcielić w upadłego Paladyna. A najlepiej to żebym mógł doprowadzić do swojego upadku w trakcie przygody, to to by już było miodzio !
Pozdrawiam i dziękuję za oświecenie i wymianę poglądów. Proponuję nie zamykać tematu, jak coś odnośnie Paladynów i ich praworządności komuś przyjdzie na myśl to zawsze można tutaj dorzucić. |