Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2010, 11:22   #26
Keth
 
Keth's Avatar
 
Reputacja: 1 Keth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodze
- To już..? - Aglahad ogarnął pomieszczenie wzrokiem i westchnął, jakby się trochę rozczarował. Na koniec posłał za akolitą bardzo złe spojrzenie i burknął pod nosem - Drań.

Nie odzywał się przez jakiś czas. Poświęcił go na dokładne oględziny celi. Przez chwilę lustrował zamek wzrokiem. Spojrzał w górę na świetlik i zastygł w tej pozycji na dobrą minutę z dziwnym grymasem. Postukał w kilka, zdawało by się lekko odstających cegieł, przykładając przy tym ucho do ściany. Nawet tupnął dwa razy i zajrzał pod najbliższą derkę. Wreszcie podrapał się po głowie, obojętnie wzruszył ramionami i usiadł, krzyżując nogi.

- Żadnych lochów i smoków. Obawiam się, że to tylko zwykła dziura w ziemi.. - Powiedział z przekąsem. - Nie mogą nas tu tak trzymać...

Chłopak był w złym nastroju. Chciał dobrze, a wyszło jak zwykle. Dziwny splot wypadków zaprowadził go do tej dziury. W momencie gdy towarzyszący jej legendzie dreszczyk emocji zniknął i czuć było nadciągające uczucie nieopisanej nudy Aglahad stracił ochotę na robienie czegokolwiek. Przycupnął w kącie, opierając głowę o kolana i począł łypać na wszystkich z byka
 

Ostatnio edytowane przez Keth : 26-04-2010 o 12:05.
Keth jest offline