Jeśli chodzi o mnie to w 99% byłabym elfką lub też pół elfką, chyba że porzuciłabym moje zainteresowania, marzenia i fantazje.
Odziana byłabym w elfi strój. Mianowicie, kamizelkę ze skóry, jakąś zielono-brudną lub białawą szatę (bluzkę), ciemne spodenki, takie leginsy i brązowe buty. Nosiłabym ze sobą również brąz torbę ze skóry oraz łuk i strzały, które miałabym w 'czymś'. No, widzę siebie w swoich snach.
Mieszkałabym w cichej elfiej wiosce do osiągnięcia 100 lat, a przez następne 900 albo wieczność wędrowałabym po świecie i toczyła zacięte walki...
Tyle... Moje marzenia...