Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2010, 00:24   #15
Rychter
 
Rychter's Avatar
 
Reputacja: 1 Rychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodzeRychter jest na bardzo dobrej drodze
To co się stało kompletnie zaskoczyło Myverna. Ten gość nie jest silniejszy od nich, pasibrzuch zwyczajnie ma łeb. Kiedy puścili się pędem do ucieczki, człowiek miał wielkie szczęście, potknął się o wystający bruk i wylądował na ziemi, kiedy nad jego głową przelatywały bełty. Upadek na chwilę go oszołomił, kiedy Solettan podniósł głowę, widział w jak niekorzystnej sytuacji się znajdują, Benathi, Veinrick i Blak zostali obezwładnieni. Kobiety przygotowywały się do walki i zachodziły go dwóch stron.

- Siłą go nie pokonamy, tu trzeba sprytu. - pomyślał.

Grubasek był odwrócony do niego plecami, możliwe że uznał go za unieszkodliwionego. Najciszej jak potrafił dźwignął się na nogi, na migi nakazując towarzyszkom, by nie zdradziły jego obecności. Bezszelestnie wyjął oba ostrza i zaczął zakradać się do przeciwnika, starając się zostać trochę z tyłu za dziewczynami. Jego plan był prosty, kiedy Magoo będzie zajęty walką z Kerin i Jamilą, on zaatakuje przeciwnika od pleców. Był coraz bliżej, jeszcze chwila, a towarzyszki zaatakują. Kiedy uderzą, on doskoczy i wyeliminuje przeciwnika. Trzeba tylko wyczuć moment...
 

Ostatnio edytowane przez Rychter : 27-08-2010 o 13:56.
Rychter jest offline