-
No wreszcie wyleźli za tej pieprzonej palisady!- krzyknął uradowany wojownik i momentalnie odrzucił łuk. Chwycił za miecz, gdy pociski jego towarzyszy poszybowały w tłum szczurków on wyskoczył zza paladyna i ruszył na te dziwne stworki. Szarżował napinając mięśnie i biorąc potężny zamach by zmienić pierwszego trafionego szczurka w krwawą miazgę. Ta szarża miała jeszcze jeden cel, wojownik miał nadzieje, że załamie tym morale wroga.
~*~
Szarża= +2 do ataku -2 Kp k20=11