Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2010, 00:35   #107
Olian
 
Olian's Avatar
 
Reputacja: 1 Olian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skał
Śmierć… tylko tyle kapłan widział w tej walce… śmierć, nie jego wrogów, ale jego towarzyszy. Nikomu w takiej chwili nie życzył odejścia na ten drugi świat, nawet paladynowi, którego gdyby nie ta sytuacji sam chętnie by ukatrupił. Ale teraz to nie było ważne, czas zakończyć stare waśnie, na chwilę chociaż.

Elf stracił już nadzieję, nadzieję na przeżycie, na lepsze jutro, na lepszą przyszłość. Zaczął się modlić, aby pan jego przyjął go bez względu na wszystko co uczynił przeciwko jemu, bogu tyranii. W dłoni trzymał korbacz, lecz z sił już opadał, tylko modlitwa mu pozostała. Jego twarz powędrowała w dół, oczy wpatrzyły się w ziemię zalaną krwią, nic już nie istniało dla kapłana, tylko on i modlitwa.

Wnet, nie wiedział skąd coś wpłynęło do jego umysłu - czyżby Hextor w końcu zauważył swego oddanego sługę?

Nydian podniósł wzrok i poderwał wartko głowę do góry. Starał się skoncentrować, jednak tu było to praktycznie nie możliwe, ale kto nie spróbuje nigdy się nie dowie. Kapłan zamknął oczy, przez sekundę nic się nie działo, potem głośny krzyk elfa nastał nagle:
Hextorze! Zwiastunie piekła, bitewna plago!
Ciebie proszę o moc, moc którą zesłałeś na mnie w dawnych czasach!
Pokaż swą siłę, przekaż ją przez sługę swego!
Objaw nam siebie! Niech każdy z twych wrogów ze strachu drży


Nagle ślepia jego pełne złości i gniewu, skierowały się w stronę przerośniętego szczura. Kapłan podniósł powoli rękę do góry i skierował dłoń w stronę „mięśniaka”. Z palców wystrzeliła ledwo widoczna mała smuga, ponurego, granatowo-czarnego światła - uderzyła w szczura prosto w mordę, wdzierając się do jego umysłu.

Gdy było po wszystkim, elf uchwycił mocno korbacz i zaczął walczyć o życie… którego tak bardo nie chciał stracić.

_______________________
Użycie czaru: Zagłada
5k20 = 6 + 2 + 20 + 16 +8
 

Ostatnio edytowane przez Olian : 31-08-2010 o 00:37.
Olian jest offline