Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2010, 07:59   #24
Felidae
 
Felidae's Avatar
 
Reputacja: 1 Felidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputację
Ashashca, plugawa jak ropiejąca rana pośrodku stepu, rozsiewająca dookoła smród zgorzeli.
Jak bardzo trzeba zatracić człowieczeństwo, aby zmieścić w sobie tyle zła i potworności…
Nemain długo leżała bezsennie na posłaniu przy ognisku, przewracając się z boku na bok i wracając myślami wciąż i wciąż do Rozdarcia, które brzydziło i przerażało ją jednocześnie. Niemalże czuła jego fizyczną bliskość. Kilka razy otwierała nawet oczy, mając wrażenie, że coś ją obserwuje.
Źle zrobili pozostając tak blisko…

Niczego już nie rozumiała. Dlaczego Potęgi przysłały aż tylu wybrańców, skoro do Rozpadliny miała się udać tylko piątka? Buntowała się przeciwko myśli, która coraz częściej pojawiała się w jej głowie. Chcą nas sprawdzić? Wybrać najlepszych? Przecież to Wallawarowie są najbardziej godni tego zaszczytu! Najwięcej młodych Jeźdźców pochodzi w końcu ich klanu! Czy ci otumanieni dymem z widmotrawy szamani tego nie rozumieją? Do tego różnorodność Bestii w ich grupie tylko podkreślała ich wyjątkowość i przewagę… Myślała, że Czarnopióra również to doceniła. No i byli już bohaterami. Prawdziwymi, przez duże B. Czy któreś z młodzików mogło się pochwalić takimi osiągnięciami w tak krótkim czasie ?!
Gniew w jej głowie nadciągał falami.

Jakim prawem jakiś szaman Zawarty ma decydować o ich losie?!? Jakim prawem syn mordercy członków ich plemienia i sługusa Ciemności został wybrańcem Potęg ??!?

Duma i pycha... Nagły obraz ojca przerwał strumień strasznych myśli. Usłyszała jak do niej mówi. Duma i pycha Nemain, to dwaj wrogowie wojownika. Nie pozwól im nigdy zawładnąć swoim sercem.
Twarz kobiety zalała się rumieńcem. Jak to możliwe, że zapomniała o tym, czego nauczył ją Ahaja? Skąd się wzięły w jej głowie takie myśli?
Zerwała się z posłania i poszła przemyć twarz zimną wodą. Było jej niedobrze. Odszukała wzrokiem śpiącego Abu i głaszcząc jego sierść, przytuliła się do niego, jakby czerpiąc płynący od niego spokój.
Gepard zamruczał.
Wyciszyła myśli i wkrótce zmęczone ciało Nemain zapadło w sen.
 
__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!
Felidae jest offline