Drodzy artyści!
Witam po Wielkim Krachu. Jednak silny lud Imperium zawsze przetrwa i w niwecz obróci podłe knowania tych, którzy jego zgubę i zgubę Opowieści chętnie by widzieli.
Po pierwsze - wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy zaangażowali się w sprawę rekonstrukcji Opowieści. Dziś praca dobiegła końca, z niewielkimi wyjątkami tekst jest w całości, i możemy pisać dalej. Podziękowania dla Irmfryda i Morfidiusza. A największe dzięki idą do Stanisława, który to nie bacząc na trud i znój, nie dając się złym siłom beznadziei i mroku - sam to ci fragmenty odpowiednie z czeluści sieci wyłuskał i w porządku ułożył. Myślę, że należy się coś od Imperatora i wdzięcznego ludu
: Wystąp.
Po drugie - ruszamy. Straciliśmy nieco czasu przez kataklizm, więc niech Opowieść nie stoi już w miejscu. Wrzuciłem już ostatni mój post sprzed apokalipsy, ma dodatkowy fragment dotyczący Magnego.
Termin: 07.09.2010.
Poza Morfem, który ma przeprowadzkę - oczekuję, że każdy coś napisze na dobry nowy początek. Zwłaszcza konieczne jest rozegranie rozmowy Marietty z ukochanym Jasperem. Zrobiłem wam miejsce w dokumencie
WALKA. Przy rozmowie są też Tupik i Wil, można się wtrącać (chyba że kochankowie przejdą na osobność). Rhaina, czas przekuć deklaracje z PW w czyn.
And i do mean it.