Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2010, 17:02   #44
zodiaq
 
Reputacja: 1 zodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodzezodiaq jest na bardzo dobrej drodze
Po pewnym czasie do Iana dobiegł Mylay, pół-elf lekko skiną głową, obydwaj wyskoczyli przed otwór wejściowy. Pusto, mimo ciemności można było poznać że grota jest pusta, żadnych niemiłych warkotów, charczenia i innych tego typu dźwięków, które chłopcy usłyszeli po chwili gapienia się w czarną pustkę...za plecami.
Ian szybko przeciągnął lewą nogę po płaskim kamieniu wyciągając przy okazji sztylet przed siebie, nic nie trafił, a prawdopodobnie świszcząca stal jedynie rozjuszyła bestie...
-Plecami- sykną do Maylaya
Wilki otoczyły ich, krąg zaczął się zacieśniać...Ian zasłaniając twarz kapturem przyjął postawę, tak jak uczył go Aidan
"Szeroko rozstawione, ugięte w kolanach nogi, sztylet przy twarzy, druga ręka osłania żebra"
Zauważył niziołka i druida, nie słyszał co mówili, był zbyt skupiony na dziesięciu bestiach chętnych rozszarpać go na drobne kawałki.
 
zodiaq jest offline