Wadim Czekow Wadim zdjął koszulę odsłaniając węźlaste mięśnie i szramy i obwinął sobie dwa jej skrawki dookoła dłoni. Widać było, że nie jest zbyt przystojny, widać rozstępy i źle zrośnięte blizny. Pchając kolejny raz w dół kamień myślał ~Teraz spróbujcie nam przeszkodzić~. Po robocie wyszczerzył dosyć krzywe zęby do Robina i odezwał się do niego po angielsku ze wschodnim akcentem: Skurczybyk z naszego kochanego dowódcy! Ale to wyeliminuje przypadkowych rektutów nie? Ból mi mało przeszkadza. Właściwie to jak się nazywasz i skąd jesteś? I przede wszystkim, co masz zamiar robić w tym burdelu, który ma tu powstać? Szybko stanął w szeregu obok niego, by uniknąć kolejnych docinków Douglasa |