Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-09-2010, 00:06   #22
Gettor
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
To był naprawdę duży wąż…

Jednak nie wszyscy byli nim zainteresowani. Valom nadstawił uszu i, mimo iż syczenie gada mu w tym przeszkadzało, usłyszał jakiś cichy miarowy dźwięk. Kap… kap… kap…
Kap? Gdzieś tu musiał być zbiornik z wodą! Albo po prostu woda przesiąkała przez ziemię z rzeki, która płynęła niedaleko cmentarza…

Sekundę później do grupy dolnej dołączyli Laris i Draholt, bezbłędnie wybierając „ścieżkę” do schodzenia w dół.
Atak Illiji nie wywarł na zwierzęciu większego wrażenia – bełt odbił się od jednej z jego łusek nie czyniąc mu żadnej krzywdy.
Jednakże pocisk Droholta wywołał głośne syczenie, bardziej przepełnione złością, niż bólem.

Zaraz za nim wystrzeliły jeszcze dwie osoby ze swoich broni – Arnis i Laris. Obie zresztą pudłując strasznie… ich pociski poszły o wiele za wysoko, prawdopodobnie trafiając w sufit jaskini.

Bestia zaś ani myślała pozostawać dłużna, zwłaszcza Draholtowi za to co zrobił. Zwierzę miało jednak ułożony plan – pierw pozbyć się pochodni. W tym celu natarło na Bugga…
…który już wykonywał zamach swoim wielkim bułatem.

Cięcie było skuteczne, lecz nie miało pełnej swojej mocy, ponieważ barbarzyńca dzierżył miecz jednorącz zamiast dwurącz.
Pod wpływem nowego napływu bólu wąż cofnął się, by sekundę później zaatakować barbarzyńcę w ramię dzierżące pochodnię.

Kły wpiły się głęboko w skórę, powodując zduszony krzyk bólu półorka i zmuszając go do upuszczenia pochodni.

W tym momencie w głowach każdego z bohaterów pojawiło się niepokojące pytanie – czy wąż jest jadowity? Atakował przy pomocy zębów, więc prawdopodobnie tak… Więc czy jad jest wystarczający, by powalić takiego moloha, jak Bugg? No cóż… barbarzyńca wciąż stał….

Usatysfakcjonowany gad odsunął się, przygotowując do kolejnego natarcia.
 
Gettor jest offline