Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 02-09-2010, 21:25   #21
 
Bronthion's Avatar
 
Reputacja: 1 Bronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodze
Widząc barbarzyńcę lecącego dupą w dół powstrzymał śmiech tylko z jednego powodu. Życie Arnisa było po prostu zbyt cenne.

Widząc węża jego reakcją było komiczne:

- Sssss!

Połączone razem z wykrzywioną miną. Nie bał się potwora, między nimi była jedna przeszkoda nie do pokonania. Nie było potrzeby nawet używać magii. Dobył kuszy i strzelił.


K20=2
 
__________________
"Kiedy nie masz wroga wewnątrz,
Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy."

Afrykańskie przysłowie
Bronthion jest offline  
Stary 03-09-2010, 00:06   #22
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
To był naprawdę duży wąż…

Jednak nie wszyscy byli nim zainteresowani. Valom nadstawił uszu i, mimo iż syczenie gada mu w tym przeszkadzało, usłyszał jakiś cichy miarowy dźwięk. Kap… kap… kap…
Kap? Gdzieś tu musiał być zbiornik z wodą! Albo po prostu woda przesiąkała przez ziemię z rzeki, która płynęła niedaleko cmentarza…

Sekundę później do grupy dolnej dołączyli Laris i Draholt, bezbłędnie wybierając „ścieżkę” do schodzenia w dół.
Atak Illiji nie wywarł na zwierzęciu większego wrażenia – bełt odbił się od jednej z jego łusek nie czyniąc mu żadnej krzywdy.
Jednakże pocisk Droholta wywołał głośne syczenie, bardziej przepełnione złością, niż bólem.

Zaraz za nim wystrzeliły jeszcze dwie osoby ze swoich broni – Arnis i Laris. Obie zresztą pudłując strasznie… ich pociski poszły o wiele za wysoko, prawdopodobnie trafiając w sufit jaskini.

Bestia zaś ani myślała pozostawać dłużna, zwłaszcza Draholtowi za to co zrobił. Zwierzę miało jednak ułożony plan – pierw pozbyć się pochodni. W tym celu natarło na Bugga…
…który już wykonywał zamach swoim wielkim bułatem.

Cięcie było skuteczne, lecz nie miało pełnej swojej mocy, ponieważ barbarzyńca dzierżył miecz jednorącz zamiast dwurącz.
Pod wpływem nowego napływu bólu wąż cofnął się, by sekundę później zaatakować barbarzyńcę w ramię dzierżące pochodnię.

Kły wpiły się głęboko w skórę, powodując zduszony krzyk bólu półorka i zmuszając go do upuszczenia pochodni.

W tym momencie w głowach każdego z bohaterów pojawiło się niepokojące pytanie – czy wąż jest jadowity? Atakował przy pomocy zębów, więc prawdopodobnie tak… Więc czy jad jest wystarczający, by powalić takiego moloha, jak Bugg? No cóż… barbarzyńca wciąż stał….

Usatysfakcjonowany gad odsunął się, przygotowując do kolejnego natarcia.
 
Gettor jest offline  
Stary 03-09-2010, 12:17   #23
 
Olian's Avatar
 
Reputacja: 1 Olian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skał
Żaden dźwięk czy odgłos, który zaniepokoił by mnicha nie doszedł do jego uszu, droga wydawała się być bezpieczna.
- Proponuje iść tam - powiedział mnich wskazując korytarz. W tym samym czasie wyciągnął procę, a po chwili miał juz załadowny pocisk.
Miał nadzieje, że i tym razem pójdzie mu tak dobrze jak poprzednio.

Skierował procę w strone węża i strzelił... Pocisk przeciął powietrze jak poprzednio, pędził w stronę wroga niczym rozjuszony byk w swej szaryży.

_________________________________
k20 = 15
 

Ostatnio edytowane przez Olian : 03-09-2010 o 12:19. Powód: literówki tylko...
Olian jest offline  
Stary 03-09-2010, 13:18   #24
 
Bielon's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputację
Bugg


Dostał i poczuł to na własnej skórze. Wnet poczuł coś jeszcze. Wzbierającą gdzieś w głębi duszy furię, której nie sposób opanować.


- Odpierdolcie się od niego! On jest mój... - warknął do współtowarzyszy, po czym z furią natarł na bestię tym razem dzierżąc bułat jak należy, dwoma rękoma. I wkładając w ciosy całą swą niszczycielską siłę...


============================

d20 = 15, Szał i szarża. I coś innego na "sz"
 
Bielon jest offline  
Stary 03-09-2010, 15:46   #25
 
Bronthion's Avatar
 
Reputacja: 1 Bronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodze
~Haha dobrze mu tak!~ Wykrzyknął w myśli Arnis widząc atak węża.

Jeśli chodzi o warknięcie poszkodowanego to nie trzeba było długo przekonywać czarownika by nie pomagał. Oparł się o ścianę i zaczął gwizdać.

K20=7 Rzut na gwizdanie
 
__________________
"Kiedy nie masz wroga wewnątrz,
Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy."

Afrykańskie przysłowie
Bronthion jest offline  
Stary 03-09-2010, 18:32   #26
 
Suryiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Suryiel nie jest za bardzo znanySuryiel nie jest za bardzo znanySuryiel nie jest za bardzo znany
Illia miała paru kolegów w których żyłach płynęła krew orków. Właściwie kiedyś, parę lat wstecz miała ich nieco więcej, jednak krótki lont nie zawsze był w pełni ubezpieczany twardą głową. Dziewczyna opuściła nieco gardę i popatrzyła na swych towarzyszy, rozsądek podpowiadał jej nie wchodzić w drogę rozwścieczonemu barbarzyńcy, tym bardziej pół orkowi. A i w razie czego, gdyby coś poszło nie tak, jedna osoba mniej do podziału łupów, jakiekolwiek by one nie były, byle złote, rekompensowała wszelkie możliwe dalsze trudy potyczki.

- No niech będzie, ale jak go nie wykończy, to strzelam - powiedziała do reszty, minus Bugg, który i tak pewnie nie zwróciłby na nią uwagi.
 
Suryiel jest offline  
Stary 03-09-2010, 19:22   #27
 
Lechun's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skał
- Nie podoba mi się sposób, w który ta gadzina na mnie patrzy. - Mruknął znów naciągając bełt na cięciwę. Nie przejmował się tym, co mówił pół-ork. Jeśli nie mówił do niego, mógł nie mówić wcale. - I nie mam na myśli Bugga...

Dodał, celując w głowę gada i strzelając.

-------------------------
Atak dystansowy: k20=10
 
__________________
Maturzysto! Podczas gdy Ty czytasz podpis jakiegoś grafomana, matura zbliża się wielkimi krokami. Gratuluję priorytetów. :D
Lechun jest offline  
Stary 04-09-2010, 00:51   #28
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Pomimo „prośby” Bugga, jego towarzysze również zaatakowali węża. Przynajmniej część z nich.

Pocisk wystrzelony z Valomowej procy przeciął powietrze jeszcze zanim półork zdążył wykrzyczeć swoją groźbę. Cios okazał się celny, gdyż pozbawił bestię jednego z oczu.

Następnie sam barbarzyńca, rozwścieczony do granic możliwości, ryknął i ciął z niezwykłą brutalnością i celnością.
Generalnie rzecz biorąc, ciężko jest nie trafić w coś o takich rozmiarach. Bułat wbił się w wielkie cielsko i niemal przeciął je na połowy. Niemal.
Ugrzązł niezwykle głęboko w gadzie, u podstawy czaszki. Stwór w oczywisty sposób nie mógł już być żywy – wielki łeb runął na podłogę wzniecając tumany kurzu, które oślepiły pozostałych na chwilę.

W czasie tej chwili Draholt, w swym zdezorientowaniu, wystrzelił z kuszy. Jednak powiedzieć, że "celował w węża" byłoby tutaj lekkim nieporozumieniem...
Starczy powiedzieć, że nie trafił - bo w sumie nie było już przeciwnika, którego można by ranić.

Pokonali bestię! Szkoda tylko, że nie był to antyczny smok, który posiadał niezliczone skarby do złupienia…

Przez dłuższą chwilę Bugg mocował się ze swoją pokrytą zielonym śluzem bronią, by zechciała łaskawie wyjść z ciała potwora – w tym czasie pozostali układali plan dalszego działania…
 

Ostatnio edytowane przez Gettor : 04-09-2010 o 00:54.
Gettor jest offline  
Stary 04-09-2010, 09:54   #29
 
Olian's Avatar
 
Reputacja: 1 Olian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skałOlian jest jak klejnot wśród skał
Mnich uradowany, że i tym razem pocisk trafił do celu, wpatrzył się w barbarzyńcę jak w swej morderczej szarży naciera na węża…

Po chwili bestia leżała z prawie odciętą głową na ziemi, ucichła na zawsze. Valom uśmiechnął się nieznacznie, i odrzekł do barbarzyńcy:

- Dobra robota… półorku – zaśmiał się lekko, po czym udał się do grupki towarzyszy.

- To co dalej? – zapytał się, po czym kontynuował. – Proponuję iść jednak tym drugim korytarzem, który wydaje się mi być bezpieczny. Wiem, że ukatrupiliśmy tą gadzinę aby udać się tam - wskazał korytarz za zdechłym wężem. – Ale wolałbym jednak pójść tam – tym razem wskazał drugie z wejść. – To kto idzie ze mną ? – zapytał się, po czym skierował swe kroki w stronę wejścia, które uważał za bezpieczne.
 
Olian jest offline  
Stary 04-09-2010, 13:47   #30
 
Ajas's Avatar
 
Reputacja: 1 Ajas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie coś
Kapłan jedynie przyglądał się walce, gdy gad padł martwy zwrócił się do barbarzyńcy.
- Obejrzeć twoją ranę?

Czekając na odpowiedź zwrócił się do mnicha.
- Jak gdyby na to nie spojrzeć zostaliśmy wynajęci do oczyszczenia tego miejsca, więc zdaje mi się, iż wszystkie korytarze będzie trzeba zbadać. Chociaż faktem jest, że wole zacząć od tego który uważasz za bezpieczniejszy.

Ruszył w stronę mnicha wyciągając po drodze swoją kusze, wolał być zapobiegawczy.
 
Ajas jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:04.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172