Niziołek widząc jak obok niego na ziemię pada Reira, zezłościł się jeszcze bardziej na pokrakę która to zrobiła. Szybko więc nałożył bełt na kuszę i bez zastanowienia
strzelił[13] w kierunku wroga.
Bełt pędził, przecinając z sykiem powietrze... ale głucho odbił się od skóry gadziny nie robiąc jej żadnej krzywdy. Heder przeklął w głębi.