Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-09-2010, 16:24   #16
Fiath
 
Fiath's Avatar
 
Reputacja: 1 Fiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputację
YouTube Repeat!

Miał włączoną muzykę, od kiedy tylko skończył swój wywód, nie miał więc pojęcia co mówią zgromadzeni, i mało go to interesowało, zrobił co mógł, liczył na spokój, jednak go nie otrzymał.
„Uh, idą tu…aww, a właśnie tego chciałem uniknąć, co poszło nie tak?”
Każda walka w rzeczywistości składa się z kilku faz, co prawda czasami zostają pominięte, ale nigdy nie zmienione. I tak pierwszą był analiza – największa domena androidów.
Spójrzmy przeciwnik porusza się biegiem rozgarniając powietrze, najwyraźniej spodziewa się że android posiada wbudowany system do wykonywania ataków gazowych w celach samoobronnych…i to był błąd, z której strony by nie spojrzeć Loto posiadał za mało miejsca na mini-komorę gazową…
Patrząc, w którym momencie przeciwnik zbliży się dość, aby zaatakować przetarł palcem po śrubkach od słuchawek, nie chciał, aby spadły w walce…no i poza tym, jego sensory dźwięku wyglądały jak dwa wielkie gniazdka, nigdy nie uzbierał dość na imitację uszną.

Zdziwiony, że przeciwnik nie przerywa swojego ataku wyglądającego niczym ćwiczenie na wf’ie „zbieramy jabłuszka” bez wykonywania przysiadów, łatwo przesunął się na bok, aby znaleźć się obok swojego mało spostrzegawczego wroga. Wtedy zdał sobie sprawę, że go przecenia, oraz skończył szukanie celu do ataku.
Z racji, że masa mięśniowa przeciwnika uniemożliwiała mocne ataki w kości czy też nie istniała potrzeba wywoływania skurczów mięśni, Loto wślizgnął się czym prędzej pod ręką wroga łapiąc ją i wybijając się od niej w górę, celem kopnięcia oponenta z kolana w twarz nim ten w ogóle zdąży się obrócić.
Loto był dobry właśnie w tego typu akcjach, poruszał się dosyć szybko, i o ile kabel od mp3 nie poplątał się gdzieś o gałęzie jakiś krzaków, ciężko było go trafić.
Spadając na ziemię chłopak wykonał standardowe salto z wyprostowaniem nogi – cel: Trafić tym razem w twarz upadającego już wroga. Ignorując nieartykułowane dźwięki, które słyszał mimo muzyki, Loto był gotowy na wszelki wypadek po dotknięciu gruntu wykonać obrót wokół swojej własnej osi i przed powstaniem z siadu dodać do kombinacji fatality, w postaci łokcia wysłanego w słaby punkt wszystkich przedstawicieli płci męskiej rasy ludzkiej, czyli „worki produkcyjne”.

[wykorzystuje electric's eye na te walkę i wszystko daję w obecne rzuty, i tak mam tylko jednego przeciwnika]
 
__________________
Also known as Boomy
Recollectors - Ongoing, Gracze: Deadziu, Eleishar
Fiath jest offline