Rzadko bywa by Arnisa opuszczał nastrój do żartów. Tym razem jednak tak było, nie chciał wylądować w żołądku chodzącego trupa. Jeśli przeżyje to będzie jeszcze wiele okazji by popisać się głupimi odzywkami.
Ogarnął wzrokiem pole bitwy i zdecydował się skupić na silniejszych przeciwnikach. Wybrał ghasta zranionego wcześniej przez łotrzycę. Wycelował w niego dłoń i kula energii ponownie pomknęła wystrzeliła ku celowi. - A masz kanalio! Użycie czaru: Magiczny pocisk
__________________ "Kiedy nie masz wroga wewnątrz,
Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy." Afrykańskie przysłowie |