Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2010, 22:50   #15
Hesus
 
Hesus's Avatar
 
Reputacja: 1 Hesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnie
Jak on nienawidził wojskowych. W tych swoich nienagannie skrojonych mundurkach, wysmukli zawsze z wysoko uniesioną głową wyszczekiwali swoje rozkazy. Szybko! Nie ma czasu do stracenia! Ruszać się tłuste świnie! No może tego nikt nie mówił, ale na pewno myślał. Nie miał już sił, a prom był na wyciągnięcie ręki. Znów jak w potrzasku znikąd ratunku. Mógłby się załamać i paść na kolana błagając o litość, ale to przedstawienie zostawi sobie na inną okazję, teraz liczyło się dotarcie do tego cholernego wehikułu.

Spojrzał z niedowierzaniem na człowieka, który zapraszającym gestem wskazywał im szyb techniczny biegnący pod lądowiskiem.
Może ktoś twoich gabarytów chudzino da radę ale spójrz na mnie… .
Te słowa nigdy nie padły, bo i po co, nie miał wyboru. Tym bardziej, że tamten już znikał w czeluściach słabo oświetlonego korytarza. Inni widać uznali to za dobry pomysł, więc Albert postanowił nie oponować tylko przyłączyć się do reszty.
Nie wyglądasz na słabeusza. Szerokie ramiona, sportowa sylwetka. Nieś mnie bo już wypluwam płuca cholera, a tak w ogóle to osłaniaj mnie i chroń jak tą swoją cizię, której nie opuszczasz na krok.
Kolejna niewypowiedziana kwestia.
-Dobra robota, no z tym szybem, khmm, ja jestem Albert, razem na pewno damy radę. Jestem tuż za wami.
 
__________________
Nikt nie jest nieśmiertelny.ODWAGI!
Hesus jest offline