W docu leży pierwsza część postu, resztę dodam po konsultacji z partnerem. Czytajcie, oceniajcie, krytykujcie, wszystko mile widziane.
Panie MG: usunąłem ostatnie zdanie w opisie postaci, ponieważ, po zastanowieniu się nad dalszymi losami, zrozumiałem, że to było zupełnie bez sensu. |