A co mnie obchodzi ich życie, panie Eye, jeżeli obydwoje zginiemy? Poza tym te opowieści o ładunkach wybuchowych to całkiem ciekawa bajeczka, ale nie dla mnie- gadałem już z kiloma cyborgami, kilka cyberwszczepów nawet mam w sobie- ale żaden nie wysadziłby całej posiadłości...- powiedział Alvaro, a uśmiech powoli znikał z jego twarzy- Mów o swojej niespodziance, goście w Hegemonii mają pierwszeństwo. A może chcesz sprawdzić działanie tego swojego wszczepu?
Spojrzał z pogardą na wojskowego, poczym zwrócił się do Kajdaniarza -Panie Byk, na przyszłość prosze rozsądniej wybierać kompanów- bowiem ten jest troszkę nieokrzesany...
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |