Wątek
:
[komentarze] Niepokoje na wzgórzach
Wyświetl Pojedyńczy Post
13-09-2010, 19:39
#
97
Matyjasz
Reputacja:
1
Ja to rozumiem tak:
Czekamy na pogodę.
Jeżeli zdążymy jedziemy do miasta, jeżeli nie to czekamy do rana i jedziemy.
Pałętamy się po mieście.
Wracamy, bierzemy przewodnika i hajda radośnie rzucać kostkami w walce z stworzeniami lasu
Matyjasz
Zobacz publiczny profil
Find More Posts by Matyjasz