Uwaga: w sprawie Midnight.
Minęło już sporo czasu, a nie ma żadnej wieści od Graczki
. Na LI też nie bywa, więc pachnie to poważniejszymi problemami. Obym się mylił. Jednak póki co, do czasu aż sprawa się nie wyjaśni - dla spójności logicznej historii - jestem zmuszony wziąć Iris Casse na "autopilota". Kiedy tylko Mid się pojawi, oddam Iris we właściwe ręce.